Łatwo nie było, ale biało-niebieska maszyna jedzie dalej: Ślepsk Suwałki - Kęczanin Kęty

20:38 E.M. 0 Comments

Dobra passa naszego zespołu trwa. Wygrywamy z Kętami na swoim boisku 3:2 i nie przerywamy serii zwycięstw. Nie był to mecz łatwy, jednak z pewnością dostarczył zarówno kibicom jak i drużynie wielu emocji. Gra obu drużyn była bardzo przewrotna, 1 set na niekorzyść naszych chłopaków, przegrany aż 14:25, z kolei drugi z podobną przewagą jednak po naszej stronie (25:15). Trzecia odsłona meczu również szczęśliwa dla biało-niebieskich i wszystko zwiastowało, że uda nam się zgarnąć całą pulę punktów. Jednak coś się popsuło i 4 set znów przegraliśmy z dużą przewagą, tym razem do 13(!). W tie breaku stoczyliśmy zaciętą walkę o każdy punkt i udało nam się, mogliśmy tryumfować!
Historia lubi się powtarzać. To już czwarta wygrana Ślepska z Kętami (na 5. meczy) i po raz kolejny spotkanie zakończone wynikiem 3:2.
Wszyscy wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwy mecz, ale liczyliśmy na wygraną i nam się udało. Co spowodowało lekkie zachwiania w grze chłopaków? Zmęczenie wyjazdami oraz graniem meczy dwa razy w tygodniu mogło mieć bardzo duży wpływ na ich postawę na boisku. Jednak biało-niebiescy po raz kolejny udowodnili, że nie poddaję się i w trudnych momentach potrafią się pozbierać i wygrać.
Przed nami ostatni mecz I rundy, który rozegramy na wyjeździe w Zawierciu. Mam nadzieję, że pomimo odległości wszyscy będziemy wspierać chłopaków duchowo, obserwując relację LIVE na stronie zespołu. :)
-Ewa Mackiewicz

0 komentarz(y):