Wywiady: Janusz Górski
Janusz Górski
Dlaczego akurat siatkówka? W jaki sposób się to zaczęło?
Jak w ogóle zaczynałem interesować się sportem zawsze tata i starszy brat grali w siatkówkę i to chyba właśnie dlatego padło na siatkówkę.
Zacząłem trenować, po gimnazjum poszedłem do liceum w Bełchatowie i
stwierdziłem, że to jest właśnie sport, który chcę uprawiać przez resztę
życia.
Kiedy zrozumiałeś, że jest to Twój sposób na życie?
Takim przełomowym momentem myślę, że było to jak opuściłem dom po trzeciej klasie gimnazjum, zacząłem grać w klubie oraz uczęszczać do klasy sportowej. Myślę, że od tego momentu uznałem, że chcę to robić zawodowo.
Jakiego sportu nie uprawiałbyś?
Nigdy się nie zastanawiałem, ale na pewno nie biegałbym i nie uprawiałbym sportów lekkoatletycznych.
Co najbardziej lubisz w grze w siatkówkę?
Kiedy zrozumiałeś, że jest to Twój sposób na życie?
Takim przełomowym momentem myślę, że było to jak opuściłem dom po trzeciej klasie gimnazjum, zacząłem grać w klubie oraz uczęszczać do klasy sportowej. Myślę, że od tego momentu uznałem, że chcę to robić zawodowo.
Jakiego sportu nie uprawiałbyś?
Nigdy się nie zastanawiałem, ale na pewno nie biegałbym i nie uprawiałbym sportów lekkoatletycznych.
Co najbardziej lubisz w grze w siatkówkę?
W
siatkówce lubię to, że można przegrywać 2:0 i wygrać cały mecz. Jest
dużo emocji i chyba właśnie to lubię najbardziej, ale to jest tak, że
jak coś się lubi to nie jest się w stanie powiedzieć dlaczego, po prostu
siatkówka to jest to, co zawsze chciałem robić w życiu. Zawsze
patrzyłem na starszych kolegów jak grają i mi się to podobało. Przede
wszystkim jest to sport drużynowy, bo indywidualnie nie chciałbym sportu
uprawiać.
Czy masz jakieś przyzwyczajenie przed meczem?
Słucham głośno muzyki i koncentruję się na tym co mamy zrobić, jak mamy zagrać. Nie gram na komputerze, nie rozmawiam przez telefon tylko staram się skupić na meczu.
W jakim klubie chciałbyś zagrać?
Czy masz jakieś przyzwyczajenie przed meczem?
Słucham głośno muzyki i koncentruję się na tym co mamy zrobić, jak mamy zagrać. Nie gram na komputerze, nie rozmawiam przez telefon tylko staram się skupić na meczu.
W jakim klubie chciałbyś zagrać?
Oczywiście
chciałbym wrócić do Bełchatowa, do Skry, ponieważ tam zaczynałem. Także
myślę, że moim marzeniem jest być tam z nimi, potrenować, pograć. No
gdybym dał radę, to chciałbym być najwyżej, także myślę, że Skra to
takie odpowiednie dla mnie miejsce .
Czy zamierzasz zmienić klub na następny sezon?
Czy zamierzasz zmienić klub na następny sezon?
Nie
wiem, ponieważ kontrakt mi się kończy w maju, a to nie ja decyduję o
tym czy zostaję. Jeśli władze klubu będą chciały żebym został, to być
może zostanę. W maju będą,pewnie jakieś rozmowy, więc wtedy powinienem
już wiedzieć co i jak, ale w Suwałkach mi się podoba, więc jeśli dostanę
propozycję zostania tutaj, to bardzo chętnie.
Czy masz wśród sportowców swój autorytet, kto nim jest?
Autorytet? Hmm... chyba nie mam wybranego zawodnika, na którym się wzoruję, ale od każdego czegoś się uczę. Od starszych zawodników, lepszych ode mnie, czy tutaj w klubie, czy jak grałem w Bełchatowie. Zawsze staram się pytać, rozmawiać i staram się wyciągać z tego wnioski.
Ulubiony siatkarz?
Czy masz wśród sportowców swój autorytet, kto nim jest?
Autorytet? Hmm... chyba nie mam wybranego zawodnika, na którym się wzoruję, ale od każdego czegoś się uczę. Od starszych zawodników, lepszych ode mnie, czy tutaj w klubie, czy jak grałem w Bełchatowie. Zawsze staram się pytać, rozmawiać i staram się wyciągać z tego wnioski.
Ulubiony siatkarz?
Kamil Dembiec :)
Z kim dzielisz pokój na wyjazdach?
W tym roku z Arturem Ratajczakiem.
Ile statuetek MVP posiadasz?
Kilka ich jest, ale jakoś nigdy nie liczyłem.
Jak sądzisz, jak długo potrwa Twoja kariera?
Myślę, że jeśli zdrowie pozwoli to jak najdłużej. Może nawet do czterdziestki.
Gdybyś mógł wysłać sms do Pana Boga, co byś napisał?
Zapytałbym ile będę grać w siatkówkę, czy zagram kiedyś w moim klubie, kiedy będzie koniec świata. Na
pewno zapytałbym o takie rzeczy, których sam nie dowiem się z żadnej
książki, ani od kogoś, bo tylko On znałby na to odpowiedź.
Dziękujemy za rozmowę i życzymy dłuuugiej kariery siatkarskiej.
Dziękujemy za rozmowę i życzymy dłuuugiej kariery siatkarskiej.
Rozmawiała: Asia Hryńko
0 komentarz(y):